Tak jak wyżej. Wspaniałe kreacje, przede wszystkim Nicholson w "Moście na Rzece Kwai" no i niezapomniany Obi Wan Kenobi. Mi osobiście bardzo podobała się jego rola w "Zabitym na Śmierć", to pokazuje, że sprawdzał się w każdej roli, potrafił nawet zagrać arabskiego księcia. Dla mnie aktor kompletny, jeden z najlepszych w historii kina. Szkoda, że go nie ma wśród nas.
Chciałem jeszcze dodać, że mam nadzieję, że w końcu przekroczy próg 1000 głosów i wejdzie do rankingu najlepszych aktorów.
Co z tego, że wejdzie do rankingu skoro za kilka dni spadnie na 200 miejsce tak jak James Stewart,Dustin Hoffman,Gene Hackman,Gregory Peck,Paul Newman albo Humprey Bogart.